Na kaskadzie Nysy-Kłodzkiej sytuacja uspokaja się
Jak informują Wody Polskie, sytuacja w regionie poprawia się. Trzeba jednak stale monitorować nasiąknięte wały.
Jak zawsze niezapomniane doznania zapewnią Dni Twierdzy Nysa. Pod koniec lipca żołnierze Napoleona znów spróbują zdobyć Nysę.
Włos nikomu z głowy nie spadnie, ale zacięta bitwa na pewno przyciągnie fanów mocnych wrażeń, nie tylko tych zainteresowanych wojskiem. Poczujemy, jakbyśmy cofnęli się o dwa wieki do czasów wojen napoleońskich.
Wielki „mały kapral” znów wprowadzi do naszego miasta swych żołnierzy, by przełamać opór obrońców i zdobyć twierdzę. Nim jednak tumany kurzu i bitewne okrzyki uniosą się nad Fortem II, zobaczymy efektowny przemarsz historycznych wojsk ulicami miasta.
Jak zawsze daniem głównym będzie wielka Bitwa o Twierdzę Nysa. W inscenizacji bitwy napoleońskiej z 1807 roku wezmą udział miłośnicy historii występujący w umundurowaniu regimentów z tamtego okresu. Będą wybuchy, okrzyki wojenne, zacięte starcia i salwy armatnie.
Jak informują Wody Polskie, sytuacja w regionie poprawia się. Trzeba jednak stale monitorować nasiąknięte wały.
Służba Maltańska dostarczy niedługo z łodzi kolejną partię żywności i wody na ulicę Jagiełły i Jagiellońską.
W związku z dalszymi trudnościami w funkcjonowaniu Urzędu, które na chwilę obecną ze względu na sytuację powodziową nie są możliwe do usunięcia informujemy, że Urząd Miejski w Nysie będzie nieczynny do odwołania.
Burmistrz Nysy ogłasza ewakuację miasta!